Aleix Espargaro wygrywa GP Argentyny!

Aleix Espargaro wygrywa Grand Prix Argentyny! Zawodnik Aprilii wygrywa swój pierwszy wyścig w dwusetnym starcie w klasie MotoGP i pierwszy wyścig w karierze. Tym samym Aleix po trzech rundach prowadzi w klasyfikacji generalnej. Drugi linię mety przekroczył Jorge Martin, trzeci Alex Rins.

Słaby start do wyścigu zaliczył zdobywca pole position Aleix Espargaro, jako pierwszy do jedynki wszedł Jorge Martin. Ostatecznie drugie miejsce utrzymał Aleix przed Lucą Marinim i Polem Espargaro. Słaby początek wyścigu zaliczył również mistrz Świata Fabio Quartararo, po dwóch okrążeniach zawodnik Yamahy spadł aż o siedem pozycji w dół.

Jorge Martin postanowił uciec swoim rywalom, tuż za nim w pogoń zabrał się Aleix Espargaro. Obaj zawodnicy z okrążenia na okrążenie zwiększali przewagę nad swoimi rywalami.

Na szóstym okrążeniu w drugim zakręcie z powodu uślizgu przodu z wyścigiem pożegnał się Johann Zarco.

Na siódmym okrążeniu Alex Rins wyprzedził Pola Espargaro, który zajmował trzecią pozycję. Chwilę później z powodu problemów z motocyklem z wyścigiem pożegnał się Franco Morbidelli. Włoch chciał powrócić na tor na drugim motocyklu, jednak było to niemożliwe. Wyścig odbywał się na suchym torze, przez co zawodnicy nie dostali pozwolenia na zmianę motocykli.

Wyścig układał się spokojnie, Jorge Martin prowadził, tuż za nim Aleix Espargaro. Za nimi na trzecim miejscu jechał Alex Rins, przed Polem Espargaro.

Na jedenaście okrążeń do końca wywrotkę zaliczył Pol Espargaro, wyjazd za szeroko i uślizg przedniego koła. Tym samym Alex Rins spokojnie jechał na trzeciej pozycji z przewagą dwóch sekund nad grupą, którą prowadził Joan Mir.

Ostatnie dziewięć okrążeń to jazda Aleixa za Jorge Martinem. Zawodnik Aprilii bardzo chciał wygrać wyścig w swoim dwusetnym starcie i pierwszym w karierze.

Na osiem okrążeń do końca Aleix wyprzedził Jorge, jednak przestrzelił hamowanie, wyjechał za szeroko i zawodnik Pramac Ducati odzyskał swoją straconą pozycję. Na całej sytuacji korzystał Alex Rins odrabiając dystans do prowadzącej dwójki.

Sześć okrążeń do końca i kolejna próba ataku zawodnika Aprilii i kolejna kontra Martina po opóźnionym hamowaniu przez Espargaro.

Jak to się mówi, do trzech razy sztuka! Trzecia próba przejęcia prowadzenia przez Aleixa Espargaro okazała się powodzeniem i od razu Hiszpan dał się w ucieczkę.

Na trzy okrążenia do konca w jedynastym zakręcie wywrotkę zaliczył Fabio Di Giannantonio.

Wyścig wygrał Aleix Espargaro przed Jorge Martinem i Alexem Rinsem. Czwarty linię mety przekroczył Jorge Martin przed Pecco Bagnaia, Bradem Binderem, Maverickiem Vinalesem, Fabio Quartararo, Marco Bezzecchim, Eneą Bastianinim, Lucą Marinim, Takaakim Nakagamim, Miguelem Oliveira, Jackiem Millerem, Alexem Marquezem, Raulem Fernandezem, Remym Gardnerem, Stefanem Bradlem i Andreą Dovizioso.

Kolejna runda już za tydzień w Stanach Zjednoczonych w Teksasie na torze w Austin.