Krótko trwała przygoda Alexa Rinsa z Hondą. Po niespełna pięciu miesiącach od startu tegorocznego sezonu Hiszpański zawodnik zdecydował się opuścić szeregi Hondy i przenieść się do ich sąsiada, fabrycznego zespołu Yamahy.
Tegoroczna Hondą całkowicie odstaje od europejskich motocykli w stawce, co pokazują wyniki. Przenosiny Rinsa w Yamahy potrafią zaskoczyć, ponieważ wyniki Yamahy w tym sezonie również nie są imponujące. W tym wypadku duże znaczenie miał fakt angaż we fabrycznym zespole.
Yamaha podpisała kontrakt z Rinsem na 2024 rok.
Lin Jarvis – „Jesteśmy zachwyceni, że Alex dołącza do składu Yamahy i serdecznie witamy go w grupie Yamaha MotoGP.
Oczekujemy, że Alex będzie wielkim atutem. Ma ogromne doświadczenie jako zawodnik MotoGP i jest znany jako naturalny talent i wielokrotny zwycięzca wyścigów w klasie MotoGP. Ma już doświadczenie z dwoma innymi producentami i jeździł na motocyklach o podobnych parametrach do YZR-M1, co powinno pomóc mu szybko zaadaptować się do naszego motocykla. Jego zwycięstwo w COTA na początku tego roku podkreśla jego szybkość, głód i determinację, by odnieść sukces.
„Alex był przez jakiś czas poza padockiem MotoGP z powodu kontuzji, której doznał w Mugello, ale jesteśmy przekonani, że powinien być w pełni wyleczony i nabrać prędkości na sezon 2024. Naprawdę nie możemy się doczekać współpracy z nim i wierzymy, że będzie dobrze współpracował z Fabio i poprawi ogólne wyniki zespołu Monster Energy Yamaha MotoGP.”