Archie o FIM EWC #1

Dzień Dobry wszystkim! Nazywam się Arkadiusz „Archie” Serowiecki i chciałbym zaprosić was do mojego cyklu podsumowania miesięcznego w przerwie pomiędzy sezonami 2023 a 2024 w FIM EWC – w podsumowaniu miesięcznym, będę opisywał co się zmieniło przez ostatni miesiąc na paddoku EWC oraz kilka moich słów na ten temat. Również w najbliższym czasie zacznę przedstawiać mój punkt widzenia w felietonach, gdzie nie tylko będę poruszał tematy Endurance Motocyklowego, ale również WSBK lub MotoGP. 

4 Rundy jak w 2023, lecz są zmiany! 

Pod koniec października ogłoszono nowy kalendarz na sezon 2024 w FIM EWC – dwa wyścigi po 8 godzin oraz dwie 24 maratony. Najpierw 20-21 Kwietnia widzimy w Le Mans podczas 24 Heuers Motos. W Czerwcu a dokładniej 8 czerwca pakujemy walizki i odwiedzamy zdradliwe Ardeny, czyli 8 godzinny wyścig na Spa. Miesiąc przerwy i klasyk japoński – 8 godzinna suzuka w 21 lipca, tak Lipca. I kończymy jak zwykle szlagierem na Paul Ricard Bol D’or – 14-15 września.  

Dyrektor Promocji sportu w Warner Bros Discovery Sports Jean-Baptiste Ley jasno zaznaczył, że długoterminowa droga WBDS* jest aby w przyszłości były 5 rund, lecz musi być osiągalna finansowo dla zespołów.

Z przyjemnością prezentujemy kalendarz Mistrzostw Świata FIM Endurance 2024, w których nadal będziemy liczyć na legendarne wydarzenia na słynnych torach wyścigowych. Chociaż rozszerzenie kalendarza o piątą rundę pozostaje celem długoterminowym, ważne jest, abyśmy przedstawili harmonogram, który będzie dostępny i wykonalny pod względem praktycznym i finansowym. Kalendarz na rok 2024 spełnia oba te cele i nie możemy się doczekać kolejnego, pełnego akcji sezonu. ” – Jean-Baptiste Ley

Zmiany w sezonie 2024 największe są dla klasy Superstock (STK/SST) gdzie Japonia jest nieobowiązkowa nadal, ale w sezonie 2024 będzie liczyło 3 najlepsze wyniki sezonu – więc teoretycznie wygląda na to, że mogą pojawić się zespoły z Japonii, ponieważ wtedy takie zespoły wystartują w Le Mans, Suzukę i Bol D’or, a zrezygnują ze Spa i mają 3 punktowane wyścigi – w przypadku Europy będzie odrotnie, że właśnie Suzuka będzie tym wyścigiem nieliczącym się ale z moich informacji wynika, że zepsoły są zaintersowane podróżą do Japonii, aby właśnie gdyby coś się stało na wcześniejszych rundach, jechać do Japonii i zdobyć kilka cennych punktów. 

Ocena Archiego: Skrócenie wyścigu na Spa z jednej strony uznaje za dobry ruch pod względem finansowym dla zespołów – ponieważ nie trzeba szykować 3 silników wyścigowych na 24 godzinne maratony jak w 2023, ale jednak czuje niesmak wiedząc, że wyścigi na SPA dawały to coś i fajnie się oglądało – rozumiem zastrzeżenia z warunkami na SPA jakie były ale no cóż… decyzja zapadła i trzeba się dostosować. Zmiany Regulaminu z wyłączeniem jednej rundy z 4 oraz możliwość brania udziału w 4 wyścigach dla klasy superstock oceniam za dobre posunięcie, aby zachęcić więcej zespołów do startu w pełnym cyklu EWC. 

Lucas Mahias z EWC do WSSP 

Lucas Mahias, mistrz z roku 2017 w SSP, kierowca nowego projektu KM99 w sezonie 2023 przesiada się ponownie na Yamahe R6 do znanego w paddoku WSBK/WSSP oraz EWC – GMT94 – decyzja o zmianie serii dla niektórych była szokiem, ale ranga SSP jest wyższa niż EWC, szczególnie wiedząc, że dołącza do topowego zespołu pod brandu Yamahy. Tak wypowiadają się o dołączeniu Christophe Guyot – szef GMT94 oraz Lucas Mahias. 

“Z radością witamy Lucasa Mahiasa. Po podium zdobytym przez Corentina Perolariego w Australii, Valentina Debise (dwa razy we Francji) i Julesa Cluzela (23 podium i 7 zwycięstw) na GMT94, umacniamy nasze zaangażowanie w wyniesienie kategorii krajowych na sam szczyt World Supersport. Lucas będzie polegał na zespole, który będzie w stanie połączyć umiejętności członków i zawodników z różnych środowisk, aby zwyciężać i dzielić się doświadczeniami. Talent, energia i ambicja Lucasa to atuty, które motywują cały zespół i budzą nadzieje młodego pokolenia Francuzów.” 

Jestem niezwykle szczęśliwy, że mogę dołączyć do GMT94 w 2024 roku. Znam dobrze ten zespół, ścigałem się z nim kilka razy w wyścigach długodystansowych i zdobyłem kilka punktów, które pomogły w zdobyciu tytułu w 2016 roku. Wygrałem z nimi także we francuskich mistrzostwach Supersport ( Albiego). Chcę podziękować Christophe’owi i wszystkim jego partnerom za wiarę w mój potencjał tak samo, jak ja wierzę w nich. Mamy wszystkie karty w ręku, aby rozegrać wspaniały sezon.  – Lucas Mahias

OA : Dla Lucasa powrót do SSP to powrót do najlepszej elity – posunięcie bardzo mądre. EWC zawsze w razie czego przyjmie Lucasa szerokimi rękoma, a zespołowi GMT94 nie wolno odmówić. Myślę że gdzieś w top 8 może mieć na koniec sezonu. 

KM99 – Nowy skład na 2024, Randy De Puniet wsiada na Yamahę! 

Przez odejście Lucasa Mahiasa z KM99 zostało zwolione miejsce na sezon 2024 – więc KM99 postanowił przebudować skład i muszę przyznać – skład zbudowany jest na silnych strukturach. W zespole został Florian Marino a do niego dołączyli Jeremy Guarnoni, który w 2023 pracował dla fabrycznej ekipy BMW oraz Randy De Puniet, który w 2023 jeździł w fabrycznym zespole Kawasaki. 

Menadżer zespołu Mario Kupper w swoich słowach mówi jasno, że sezon 2023 był dla nich sezonem do nauki i ciężkim ale wchodzą do następnego sezonu z doświadczeniem.  

Rok 2023 był dla nas okresem nauki i wyzwań. Wchodzimy w rok 2024 z większą dojrzałością i pewnością siebie. Jesteśmy podekscytowani możliwością kontynuowania współpracy z Florianem Marino, konsekwentnym wykonawcą z zeszłego roku. Bez wątpienia w tym roku ponownie będzie czołowym kolarzem. Po odejściu Lucy kluczowe było utworzenie zwartego trio. Z radością witam Randy’ego De Punieta i Jérémy’ego Guarnoniego w zespole KM99. Obaj ci jeźdźcy jeździli w zeszłym roku na motocyklach fabrycznych. Ich przybycie odzwierciedla powagę i ambicje naszego projektu. Dzięki ciągłemu wsparciu Yamahy i Dunlopa nie możemy się doczekać, aby wyruszyć na tor w celu przeprowadzenia pierwszych testów i rozpoczęcia nowej współpracy. 

OA : Co do samego zespołu, od powstania byli zbyt ambitni, bo mierzyli się bardzo wysoko ale rozumiem ich podejście, bo każda osoba w paddoku chce osiągnąć sukces. Florian oraz Jeremy będą bardzo dobrym strzałem co do Riderów, mam obawy co do Randiego – przez ostatnie kilka lat, nie może zagrzać sobie miejsca w zespołach EWC – to jest 5 sezon, gdzie zmienia zespół – dla mnie jest to dziwne posunięcie w wykonaniu Menadzera z Randym, gdzie na paddoku są lepsi – 2023 ukończyli na 10 miejscu w generalce, będąc 3 yamahą w stawce a drugą jeżeli liczyć tylko zespoły prywatne. Warto obserwować KM99 bo będzie tam wesoło. 

WÓJCIK RACING TEAM bierze na warsztat Honde. 

Polski zespół Wójcik Racing Team od początku startu w 2017 korzystał z motocykli produkcji Yamahy aż do sezonu 2023. Na sezon 2024 został ogłoszony plan zmiany marki z Yamahy na Hondę – decyzja zespołu była na pewno ciężka, wiedząc, że z Yamahą zdobyli wiele sukcesów – Dwa podia na Bol D’or, podwójne podium na 12H Estoril w 2020 roku, 2 razy 4 miejsce w sezonie w klasie Superstock (19/20, 23) oraz 4 miejsce w sezonie 2019/20 w klasie EWC.  
 


Również ogłoszono, że nadal będzie kontynuacja współpracy z Pirelli w klasie EWC, a w Superstock Dunlop (Dunlop jest jedynym dostawcą opon w Superstock do końca 2024). Zespół nie zawiesza żadnego projektu, więc zobaczymy motocykle zarówno w klasie EWC jak i SuperStock. 

Sezon 2024 oznacza dla nas jednak początek nowej przygody. – Grzegorz Wójcik – Szef zespołu WRT – Jesteśmy bardzo podekscytowani nowym wyzwaniem, nauką nowego pakietu i współpracą z Hondą. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas trudne zadanie, ale dysponujemy zgranym, doświadczonym zespołem i świetnymi zawodnikami, dlatego nie możemy doczekać się pierwszych testów i wyścigu w Le Mans” 

OA: Sezon 2024 będzie trzeba potraktować w WRT jako sezon  „Zerowy” – nowa Honda ma szansę poprawić wyniki w WRT i dać lepsze rozwiązania niż Yamaha ale nie będę oczekiwał od razu wyników topowych, tak jak zrobił inny zespół #333 VILTAÏS RACING (tutaj polecam prześledzić sezon 2023 zespołu #333 VILTAÏS RACING – 5 miejsce w 2023 po zmianie motocykla na Hondę) – będzie dla zespołu na pewno ciężki czas pracy zimowej – poznać motocykl, tajniki oraz opracowywać nowe procedury i nauczyć się obsługi podczas wyścigów  

Bolliger #8 Bez zmian w głównym składzie, nowa rezerwa 

Jeden z najstarszych zespołów prywatnych w stawce EWC postanowił zaufać składowi z sezonu 2023 i podpisuje kontrakt na sezon 2024 z Nico Thonim, Marcelem Brennerem oraz Pedro Romero, oraz nowy nabytek z paddoku Europejskich mistrzostw FIM Moto2, który ukończył na czwarym miejscu w 2022 – Alex Toledo. 

22 Letni Alex będzie to dla niego pierwszy rok w Endurance, ale zespół miał okazje testować i otwiera jemu drogę na paddock Endurance. Kevin Bolliger, menadżer zespołu wypowiedział się w kilku słowach o Alexie: 

Álex już z nami testował, więc wiemy, że jest szybki. W zeszłym roku zajął czwarte miejsce w Mistrzostwach Europy FIM Moto2 i ósme w tym roku, a także wziął udział w trzech wyścigach w mistrzostwach świata. Musi nauczyć się wyścigów długodystansowych, ale podczas testów wykonał naprawdę dobrą robotę, jest dobrym jeźdźcem i dobrze pasuje do zespołu. Jestem pewien, że mamy dobry kwartet zawodników na rok 2024.” 

Oraz dodał na temat jak obecnie działa jego zespół i porównuje się do też szwajcarskiego zespołu z Formuły 1 – Saubera.

Zabranie młodego zawodnika jest wyzwaniem, ale w EWC kolarze są coraz młodsi, a młode chłopaki są naprawdę szybcy. Jeśli zawodnicy tacy jak Álex i Pedro chcą pozostać w EWC, mogą spodziewać się u nas długiej kariery, ale jeśli będą naprawdę szybcy, mogą zrobić większy krok w stronę zespołu fabrycznego. Podejmuję trochę ryzyka, ale Team Bolliger jest jak Sauber w Formule 1. Przyjęli młodych kierowców i pomogli im się rozwinąć, zanim przenieśli się do zespołu fabrycznego. Jeśli to samo przydarzy się jednemu z naszych zawodników, możemy być dumni z szansy, jaką mu daliśmy. Byłoby dla nas zaszczytem współpracować i pokazać młodemu zawodnikowi, jak się ścigać, przygotowywać i iść przed siebie. To dobra szansa dla obu stron.” 

OA: To prawda, Bolliger jest zespołem który daje odszkocznie dla Riderów, aby swoją determinacją przebić się do topowych zespołów w tym Kawasaki (Bolliger jeździ na Kawasaki) – temperament oraz determinacje jaką mają Alex oraz Pedro Romero bardzo pasują do Szwajcarów i myślę, że uda się im osiągnąć plan na sezon 2024. 

Strażacy Ogłaszają skład – Powrót Baptiste Guitett z klasy EWC do Superstock

Team 18 Sapeurs-Pompiers czyli popularni francuscy strażacy ogłaszają skład na sezon 2024. Z zespołu odchodzi Philipp Steinmayr oraz Axel Maurin a na ich miejsce powraca Baptiste Guitett oraz nowy zawodnik Maxime Pellizotti, który jeździł w 2023 w zespole PitLane Endurance #86 w klasie Superstock. W zespole został Enzo De La Vega, który wraz z strażakami zdobył 10 miejsce w sezonie 2023. Rok temu strażacy sięgneli po puchar świata i mają ambicje aby zdobyć ponownie w 2024. Dodatkowo w sezonie 2024 mają nową rezerwę, mistrza Francuskich Superbike, Ludovic Cauchi.

Menadżer zespołu Yannick Bureau w krótkim oświadczeniu przekazuje nam jak wyglądał ich sezon w tym roku oraz jakie mają plany na następny sezon:

W porównaniu z sezonem 2022 rok 2023 nie był dla nas sezonem idealnym. Jednak dzięki bezprecedensowym wysiłkom Yamahy mającym na celu rozwiązanie problemu wycieków oleju za pomocą rozwiązania zatwierdzonego w Bol d’Or, po raz kolejny jesteśmy pewni naszego dążenia do podium i powrotu do zwycięstwa w klasie Superstock, która jest naszym priorytetowym celem na rok 2024. Rywalizacja jest jednak trudna, ponieważ nasi rywale są bardzo silni. Mamy wiele, wiele dobrych drużyn w klasie Superstock, a zwycięstwo mierzy się wartością rywali

OA: Faktycznie tutaj Yannick ma racje, rywalizacja w klasie Superstock jest coraz bardziej wyrównana, stawka walczy o każdą sekundę podczas wyścigu. Yamaha miała problemy z olejem (pamiętne wybuchające filtry) ale problem został rozwiązany na Bol D’or i zadziałał nowy system zatwierdzony przez FIM i Yamahę. Strażacy byli oraz są liczącym zespołem walce o Puchar Świata i nie można ich lekceważyć. Skład osobowy w sezonie 2024 bardzo silny, i nie będzie miękkiej gry z nimi.

W „krótkim” podsumowaniu przedstawiłem wam co się działo przez Listopad na paddoku EWC, a to dopiero początek – coraz więcej informacji dostajemy od zespołów, federacji i nie tylko. Widzimy się z Grudniowym podsumowaniem po Świętach!