Informacja o stanie zdrowia Bastianiniego i Bagnaii

Runda w Katalonii była pechowa dla fabrycznego zespołu Ducati. Enea Bastianini w pierwszym zakręcie zaliczył kontakt z Johannem Zarco i obaj zawodnicy Ducati zabrali ze sobą Alexa Marquez, Fabio Di Giannantonio oraz Marco Bezzecchiego.

W drugim zakręcie potężną wywrotkę zaliczył Pecco Bagnaia, którego wystrzeliło z powodu uślizgu tylnego koła. Pech chciał, że po nogach mistrza Świata przejechał zawodnik KTM’a, Brad Binder. Wyścig został przerwany czerwoną flagą, a Włochem zajęły się służby medyczne.

Finalnie Pecco Bagnaia pomimo wielu obrażeń nie doznał żadnych złamań.

Gorzej jest w przypadku Enei Bastianiniego, który doznał złamania kości przyśrodkowej lewej kostki oraz złamania kości śródręcza lewej ręki. Bestia przejdzie operację we Włoszech. Obaj zawodnicy Ducati polecą dzisiaj do Włoch.

Kolejna runda Grand Prix jest za tydzień w Misano. Udział Bagnaii jest całkiem możliwy z powodu braku jakichkolwiek złamań. Nie liczmy jednak, że mistrz Świata z zeszłego sezonu będzie w pełni sił. W przypadku Bastianiniego przerwa prawdopodobnie będzie dłuższa.