Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się to mało prawdopodobne. Joan Mir nie odkłada kasku na półkę! Zamiast tego pomoże Hondzie wrócić na jej właściwe miejsce.
Mistrz Świata z 2020 roku przedłużył kontrakt z HRC do końca 2026 roku. Na początku roku za kulisami mówiło się, że Mir będzie chciał opuścić Hondę dla której jeździ od 2022 roku, a najczarniejszy scenariusz zapowiadał zakończenie kariery. Finalnie Hiszpan uwierzył w projekt Hondy i pozostaje jej zawodnikiem jeszcze przez kolejne dwa lata.
Decyzja wydaje się rozsądna. W 2026 roku wchodzą nowe przepisy i zmiany w regulaminie technicznym, co daje nadzieję Hondzie – i nie tylko – na dość dużą poprawę osiągnięć.