Jurand Kuśmierczyk to 17 letni chłopak ścigający się na co dzień w Pucharze Yamahy R3 bLU cRU. Dobre wyniki polskiego zawodnika zaowocowały wzięciem udziału w 10 edycji Yamaha VR46 Master Camp organizowany przez Valentino Rossiego i jego akademię VR46. Dzięki wzięciu udziału w VR46 Master Camp Jurand mógł trenować m.in. na popularnym ranczu Rossiego oraz trenować z Bezzechim, zawodnikiem Mooney VR46 Racing Team w MotoGP.
Flat Track 5 dnia był w porządku. Trochę zmagałem się ze znalezieniem odpowiedniego rytmu na torze, ale udało mi się go osiągnąć na ostatnich kilku okrążeniach, potem odbył się wyścigi. W pierwszym wyścigu jechałem na drugim miejscu, kiedy przez przypadek uderzyłem w Kevina. Bardzo mi przykro z tego powodu. Drugi wyścig był spokojniejszy, nie uderzyłem go. Podczas tego wyścigu zauważyłem mój wielki postęp w ciągu tych dni na Master Camp.
To było niesamowite zobaczyć, jak funkcjonuje VR46. Widzisz wszystkie motocykle, wszystkie trofea, Ścianę Sław i wszystko, co wiąże się z prowadzeniem firmy i zespołu Mistrzostw Świata. To był naprawdę niesamowity widok.
Myślę, że to, co zabieram z Master Camp, to moja poprawa psychiczna. Mimo że w piątym dniu miałem wpadkę psychiczną i nie zastosowałem w praktyce tego, czego się nauczyłem, tak naprawdę wiele się nauczyłem o tym, jak myśleć podczas jazdy, jak prawidłowo przygotować się do jazdy. Zmieniłem sposób myślenia. Najważniejszymi punktami tego doświadczenia są oczywiście obserwowanie jazdy przez zawodników akademii VR46 i trenowanie z Marco Belli, Marco Bezzecchim, Andreą Migno i spotkanie z Valentino. To były naprawdę dobre doświadczenia.
Źródło, Yamaha MotoGP
