Aleix Espargaro Grand Prix Wielkiej Brytanii na Silverstone! Drugie miejsce zajmuje Pecco Bagnaia, podium uzupełnia Brad Binder!
Temperatura powietrza utrzymywała się w okolicach 18°C, temperatura asfaltu 30°C. Przed wyścigiem zawodników MotoGP nad torem pojawiły się chmury deszczowe, które były obecne jeszcze podczas okrążenia wyjazdowego na pola startowe. Chwilę przed startem deszcz ustał, tor szybko wysechł i zawodnicy startowali na oponach typu slick, przeznaczonych na suchą nawierzchnię.
Kolejny dobry start w wyścigu zaliczył Jack Miller, który jako pierwszy wjechał do pierwszego zakrętu. Katastroficzny start zaliczył Jorge Martin i Joan Mir, zawodnik Pramaca przestrzelił pierwszy zakręt i spadł praktycznie na sam koniec, a mistrz Świata z 2020 roku zaspał na starcie. Dobrze wystartował Fabio Quartararo, który zaliczył awans o siedem pozycji w porównaniu z pozycją startową.
Po kilku okrążeniach na prowadzenie wyszedł Francesco Bagnaia przed Marco Bezzechim, Jack Miller, który prowadził na początku wyścigu strasznie się pogubił i spadł na środek stawki.
Jako pierwszy z wyścigiem pożegnał się Joan Mir, który zaliczył wywrotkę w trzecim sektorze. Z wyścigiem pożegnał się również zwycięzca wczorajszego wyścigu sprinterskiego Alex Marquez z powodu problemów technicznych z jego Ducati.
Kolejnym pechowcem był Marco Bezzecchi, zawodnik Mooney VR46 jadąc na drugiej pozycji przestrzelił hamowanie do piętnastego zakrętu i pożegnał się z wyścigiem. Na czele wyścigu jechał Francesco Bagnaia, mniej niż sekundę za nim Aleix Espargaro. Za pierwszą dwójką ze stratą około dwóch sekund jechał Brad Binder.
Na jedenaście okrążeń do końca wyścigu na trzecią pozycję wyszedł Maverick Viñales, który wyprzedził Brada Bindera. Od razu zawodnik Aprilii poszedł w pogoń za prowadzącymi zawodnikami.
Na osiem okrążeń przed metą na torze zaczęły pojawiać się krople deszczu. Lekkie opady pojawiły się nad torem, a chmury deszczowe zbliżały się dużymi krokami nad torem.
Na sześć kółek przed końcem wyścigu o zwycięstwo walczył Francesco Bagnaia, Aleix Espargaro, Maverick Vinales i Brad Binder.
Opady deszczu się zmagały, zawodnicy dostali informację od zespołu, że motocykle z oponami deszczowymi są przygotowane, a z wyścigiem pożegnał się Marc Marquez i Enea Bastianini.
Do rywalizacji o zwycięstwo dołączył Miguel Oliveria, który dogonił prowadzącą czwórkę i na niespełna trzy okrążenia do mety włączył się o zwycięstwo w GP Wielkiej Brytanii.
Na ostatnim okrążeniu Aleix Espargaro wyprzedził Bagnaie i wygrał Grand Prix Wielkiej Brytanii. Dla zawodnika Aprilii jest to drugie zwycięstwo w MotoGP.