Zwycięski powrót Pawła Szkopka na Tor Poznań! Dawid Nowak i Jurand Kusmierczyk również wygrywają

Po dwóch latach przerwy Paweł Szkopek wrócił do Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski i w spektakularny sposób wygrał sobotni wyścig na Torze Poznań. Zwycięstwa odnosili również pozostali zawodnicy Szkopek Team – Dawid Nowak i Jurand Kuśmierczyk.

Zwycięstwo najbardziej utytułowanego polskiego motocyklisty ani przez moment nie było zagrożone. Jadący po swój 13. tytuł mistrza Polski Paweł Szkopek najpierw wygrał kwalifikacje, a w wyścigu szybko zaczął odjeżdżać rywalom. Z każdym kolejnym okrążeniem powiększał przewagę nad drugim Ireneuszem Sikorą, która na mecie wyniosła dokładnie 23,488 sek. Do Pawła należał też najlepszy czas okrążenia – 1:35.105. Szkopek objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski w klasie Superbike oraz mistrzostw Słowacji, do których również zaliczana jest runda w Poznaniu.

Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowego przebiegu weekendu. Zarówno ze swojego występu, jak i Dawida i Juranda, bo obaj perfekcyjnie zrealizowali plan, który sobie założyliśmy. Nie mieliśmy żadnych problemów, wygraliśmy swoje wyścigi, więc lepiej być nie mogło. W przyszły weekend czeka mnie wyścig w Belgii, więc jechałem ostrożnie, ale w pełnym skupieniu. Wiedziałem, że muszę cały czas być w pełni skoncentrowany. Nie myśleć o tej przewadze, tylko cały czas realizować swój plan i skupiać się na kolejnych zakrętach i hamowaniach. Przyjechałem z ogromną przewagą, co daje mi pewność, że jestem dobrze przygotowany do wyścigu mistrzostw świata endurance – podsumował Paweł Szkopek.

Zwycięstwa Dawida Nowaka i Juranda Kuśmierczyka

Wcześniej na poznańskim torze zaprezentowali się dwaj inni zawodnicy Szkopek Team – 13-letni Dawid Nowak i o cztery lata starszy Jurand Kuśmierczyk. Ten pierwszy rywalizował w klasie Supersport 300. Wyścig rozgrywany był na raty, ponieważ po upadku jednego z zawodników na torze pojawiła się czerwona flaga, a zawodnicy musieli na kilkadziesiąt minut zjechać do boksów. Drugi start przebiegł już bez zakłóceń, a Dawid dojechał do mety jako pierwszy, do ostatnich metrów broniąc się przed atakami Kamila Barcika. Dla Nowaka było to pierwsze zwycięstwo w krajowych mistrzostwach.

Pierwszy start wyszedł mi bardzo dobrze – z piątego miejsca przebiłem się na pierwszą pozycję. Wiktor Majchrowski próbował mnie wyprzedzić przy wyjściu na prostą, niestety wjechał w trawę. Drugi start po wznowieniu wyścigu nie był już tak dobry, ale i tak wywalczyłem szybko trzecią pozycję. Po dwóch okrążeniach przesunąłem się na pierwsze miejsce, walczyłem jeszcze z Kamilem Barcikiem, ale dojechałem jako pierwszy. Wymuszona przerwa nie zakłóciła mojej koncentracji, Paweł pomógł mi utrzymać skupienie. Większym wyzwaniem była pogoda. Na śliskim torze i przy niskiej temperaturze nie mogłem jechać na maksimum możliwości, bo to groziło upadkiem – mówił po starcie najmłodszy zawodnik Szkopek Team.

Jeszcze bardziej dramatyczny przebieg miał wyścig w klasie Superstock 600. Jurand Kuśmierczyk startował z drugiej pozycji, ale w połowie wyścigu zajmował piąte miejsce i wydawało się, że o podium może być ciężko. Jednak z każdym okrążeniem warunki na torze pogarszały się, a kolejni zawodnicy mieli coraz większe problemy z utrzymaniem się na torze. Wykorzystał to zawodnik Szkopek Team. Jadąc swoim rytmem zachował opony w lepszym stanie i mógł utrzymać dobre tempo. Na ostatnim okrążeniu wyprzedził prowadzącego Artura Wielebskiego i wygrał wyścig.

Na pierwszych okrążeniach chciałem przede wszystkim zorientować się jak jechać w tak trudnych warunkach. To był mój pierwszy deszczowy start na Torze Poznań na dużym motocyklu, więc podchodziłem do jazdy bardzo ostrożnie. Na początku pojechałem nieco bardziej agresywnie niż planowałem, potem złapałem dobry rytm. Gdy spadł mocniejszy kilku rywali przede mną się wywróciło. Na ostatnim okrążeniu chciałem już jechać bezpiecznie i dojechać na drugim miejscu. Zobaczyłem jednak, że szybko doganiam Artura i pojawiła się szansa na wygraną. Na zakręcie pod dębami zauważyłem nieco miejsca, wykorzystałem tę okazję i wygrałem wyścig – opowiadał Jurand Kuśmierczyk.

Kolejne wyścigi zaliczane do pierwszej rundy mistrzostw Polski w niedzielę. Na starcie ponownie zobaczymy trzech zawodników Szkopek Team.

Źródło, Informacja Prasowa