„Nowe Szaty Króla” – Archie o FIM EWC #3

Witam wszystkich w nowym roku, 2024 roku – z okazji nowego roku chciałbym życzyć wszystkim aby ten rok był dla was udany – spełnienia marzeń oraz dążenia do ulepszania siebie.

„Nowe Szaty Króla” – Nowy Rebranding FIM EWC

Wchodząc w nowy rok, 2024 rok promotor Warner Bros. Discovery Sports zdecydował się na zmianę szaty graficznej oraz przedstawienie się z nowej strony – gdzie już od 10 lat Discovery sports events (wcześniej Eurosport Events – przypis autora) jest promotorem jednej z trzech najważniejszych serii motocyklowych  torowych na świecie. Projekt który został zmodernizowany opierał się na wcześniejszym logotypie, który został zaprezentowany w 2015 roku opierającym na zegarze oraz skrótu, który przyjął się w motosporcie – EWC. Rebranding loga polegał na zmianie geometrii zegara, napisu oraz skupienie się na kolorystyce, która ma symbolizować trzy najważniejsze pory dnia – Dzień, wieczór, oraz noc. Rebranding  opierał również na stronie, gdzie jest zaprezentowana nowa szata i na pewno będzie zaprezentowane w przyszłości skład zespołów, biorący udział w Mistrzostwach Świata FIM EWC.

W kilku słowach wypowiada się Jean-Baptiste Ley, dyrektor zarządzającym EWC w Warner Bros. Discovery Sports Events:

Chociaż osiągnęliśmy uderzający, nowoczesny wygląd, chcieliśmy, aby był to proces ewolucji, a nie rewolucja, która odzwierciedlałaby rozwój mistrzostw w ciągu ostatnich 10 lat, nie tracąc przy tym swojego DNA. Dlatego też ciężko pracowaliśmy, aby wszystko, co odświeżyliśmy pod względem projektowym, było zgodne z istotą EWC. Mamy teraz wyraźną identyfikację wizualną, która podkreśla osobowość i atrakcyjność mistrzostw, świętując nasze pierwsze 10 lat wnoszenia naszej wiedzy specjalistycznej i zasobów nadawczych do EWC.

Specjalnie dla redakcji CYRKGP.PL poprosiliśmy Pawła Płocharskiego – osobę, która tworzy przepiękne oprawy graficzne do wielu projektów związanymi z grami komputerowymi – zadałem jemu pytanie – „Czy nowy logotyp FIM EWC wpisuje się obecne trendy?

„Jak najbardziej wpisuje się w obecne trendy upraszczania i minimalizmu. To trend, który od kilku lat już widać i to szczególnie w branży motoryzacyjnej gdzie większość marek uprościła i „wypłaszczyła” swoje logotypy. Tutaj zachowano font i podkreślono nazwę, większe skupienie idzie na nią niż na obrotomierz – moim zdaniem na plus bo będzie bardziej czytelne przy mniejszych powierzchniach.

Opinia Archiego: Co mogę powiedzieć – na początku byłem trochę nastawiony negatywnie, bo jednak przyzwyczaiłem się do tego „Chromowanego” Logotypu ale patrząc dłużej wpisuje się w trendy i podoba mi się logotyp serii – zmiany czasami są konieczne i cieszę się, że mogę o nich pisać!

TRT27 – Nowe Zbrojenia na 2024

Zespół TRT27 zarządzany przez Eric’a Tanesie przesiada się z Suzuki na Honde w sezonie 2024 dostając wsparcie od Francuskiej Hondy i AZ Moto oraz dodatkowo dostają wsparcie od dwóch osób związanych z FIM EWC – Terrym Rymerem oraz Markiem Smith-Halvorsen. Dodatkowo na sezon 2024 zostają obecnie dwóch Riderów z Wielkiej Brytanii, którzy dołączyli w sezonie 2023 do TRT27 – Tom Oliver oraz Tom Ward – co do następnych dwóch Riderów zespół w najbliższym czasie ogłosi skład.

Tak oto wypowiada się zespół na temat zmian i sezonu 2024:

Po zajęciu siódmego miejsca w tym sezonie, naszego najlepszego w Pucharze Świata FIM Endurance World Cup, zdaliśmy sobie sprawę, że nasz sprzęt i środki wymagają odświeżenia, jeśli chcemy regularnie stawać na podium. W tym celu sformalizowaliśmy naszą współpracę z Terrym Rymerem, mistrzem EWC z 1992 r., i Markiem Smithem-Halvorsenem, szefem zespołu w British Superbike Championship, aby dodać zespołowi więcej doświadczenia i zasobów. Terry będzie kierować naszym nowym zespołem zawodników, podczas gdy Mark wniesie do TRT27 swoje umiejętności techniczne i handlowe.

Mamy wsparcie Hondy France i AZ Moto, aby mieć pewność, że mamy najlepszych do budowy konkurencyjnych maszyn, wiodącego w swojej kategorii CBR1000RR-R SP. Dzięki niezawodności, minimalnemu zużyciu paliwa i zwiększonej mocy mamy wszystkie zalety.

Opinia Archiego: Zmiany, które zaczęły się w TRT27 od tamtego roku pokazują jasno, że zespół chce być w topowych zespołach w klasie SuperStock – wsparcie techniczne od Terriego i Marka może im utorować po czołowe lokacje w sezonie 2024 – ale pamiętajmy, nie tylko oni zbroją się i podpisują kontrakty z Hondą.

Zielona Moc z prywatnych zespołów w fabryce – #11 Kawasaki Fabryczne

Po odejściu Randiego De Puniet do KM99 oraz fatalnym wyborze przez Japończyków dwójki innych Riderów – szczególnie duża rotacja japońskich Riderów w tym doświadczonego Kazuki Watanabe zespół KWT postanowił postawić karty na doświadczenie niż na narodowość – do zespołu, który już na Bol Do’r wystartował Gregory Leblanc dołączają do niego Christian Gamarino oraz Roman Ramos. Christian dostał „Złoty Bilet” do fabrycznego zespołu po świetnym występie w sezonie 2023, gdzie wraz z #33 Team Louit April Motos zdobył puchar świata w klasie Superstock na kawasaki. Roman Ramos, świeżym uczestnikiem w FIM EWC, gdzie pokazał się z dobrej strony podczas 2023 24H SPA EWC Motos w zespole #4 Tati Team.

Tak oto wypowiadają się po kolei riderzy:

Jestem zaszczycony, że w nadchodzącym sezonie będę pilotem zespołu Kawasaki Webike Trickstar, Moim celem zawsze było dostać się do kategorii EWC z oficjalnym zespołem, a jazda na Kawasaki z numerem 11 to marzenie. Grégory Leblanc i Román Ramos to szybcy koledzy z drużyny, z którymi czuję się bardzo dobrze. Chcę podziękować całemu zespołowi Kawasaki za tę szansę. Nie mogę się doczekać, aż zacznę.” – Christian Gamarino

Chciałem spróbować, zobaczyć inną drogę do swojej przyszłości. Kocham wyścigi, kocham motocykle i mam szczęście, że mogę się tym cieszyć, ale chcę też robić więcej rzeczy, a jedną z nich jest EWC. Chcę dalej podążać tą drogą.” – Roman Ramos

Román i Christian to dwaj bardzo szybcy jeźdźcy. Nie mogę się doczekać, aż zacznę z nimi jeździć na tej pięknej zielonej maszynie. Dziękuje za wszystko.” – Gregory Leblanc

Opinia Archiego: Zbrojenia w KWT idą tak szerokie, że nie ma co mówić – Japończycy po wywróceniu się z rowerka w sezonie 2023 pozbierali swoje zabawki i przestali brać niedoświadczonych japońskich Riderów do projektu – Nie ukrywajmy, fotele w fabrycznych zespołach nie są za paszport, tylko za SUKCESY i właśnie Japończycy zrozumieli to – oby wyszło to im na dobre.

WRT z Malowaniem – sezon 2024 w nowych kolorach

W ostatnich dniach, Wójcik Racing Team zaprezentował malowanie na sezon 2024 – idąc w wzór HRC Hondy w World Superbike – możemy zauważyć niektóre szczegóły jak na przykład – Logotyp Dywizjonu 303 – Dywizjonu, który walczył dumnie w „Bitwie o Anglie”. Wsparcie również dla zespołu nadal będzie dawał koncern PKN Orlen oraz marka odzieżowa Diverse, która miała okazje współpracować z innym projektem motosportowym jakim jest Inter Europol Competion.

Opinia Archiego: Liczę, że Menadżer Sławomir Kubzdyl przypilnuje współprace z Diverse aby odzież dla zespołu była dostępna również dla fanów do kupienia bo tego wszyscy by chcieli!

Motobox Kremer resetuje skład na 2024

Jeden z najbardziej doświadczonych zespołów prywatnych w FIM EWC, prowadzony przez „Hulka Hogana EWC” Manfreda Kremera – Motobox Kremer Racing #65 postanowił na sezon 2024 postawić na swoich rodaków – W zespole zostaje Daniel Rubin a do niego dołączą – Dominic Vincon – przez wiele lat rider w LRP Poland, gdzie tworzył filar Polskiego zespołu, Marco Fetz – rider w niemieckich IDM w klasie Superbike, Bastian Ubl – również rider w IDM ale w klasie Supersport 600. Tutaj największe doświadczenie z tej czwórki ma właśnie Dominik Vincon, który od 2015 jest aktywnym Riderem w FIM EWC – Bastian oraz Marco będą debiutować w Endurance a Daniel startował w 2023.


Motobox Kremer był jednym z nielicznych zespołów, który startował w FIM EWC we wszystkich rundach kończąc na 11 miejscu, z czego był to 6 najlepszy zespół prywatny w sezonie 2023 w klasie EWC.

Opinia Archiego: Motobox Kremer jest to jeden z nieliczych zespołów, które startują od wielu lat i ciągła współpraca z Yamahą działa – raz lepiej a raz gorzej, jak to w Endurance – ale tutaj mogę powiedzieć jasno – Manfred wybrał młodość Riderów, doświadczenie Dominika oraz startowaniem wspólnie pod flagą niemiecką – cieszę się, że Manfred skorzysta z usług Dominika – to jest doświadczony rider, który zasługuje na miejsce w Paddoku FIM EWC.

ENDURANSIKI – Czyli krótkie informacje z paddoku

Co jakiś czas będzie pojawiał się małe informacje zebrane w kilku miejscach – czyli Enduransiki – gdzie będę przedstawiał w kilku słowach o drobnych zmianach, które zostały ogłoszone przez samych Riderów, lub gdzieś przewinęły się w gąszczu „okresu ogórkowego” w FIM EWC.

Hugo Clere zostaje w #4 Tati Team Kawasaki, oraz dodatkowo Beringer producent układów hamulcowych zostaje z #4 Tati Team.

Według Doniesień z paddoku zespół #24 BMRT 3D Maxxess Nevers, zdobywcy pucharu świata w Superstock w 2021 roku przesiada się z klasy Superstock do Formula EWC gdzie mają dostać wparcie właśnie od #4 Tati Team w przygotowaniu w budowaniu motocykla pod klasę Formula EWC – również  ma zostać skład z sezonu 2023 – Loris Cresson, Julien Pilot, Kevin Denis.

Zespół Slider Endurance #119 poprzez swój profil na Facebook’u ogłosił zdjęcie z dwiema Hondami CBR Fireblade – to oznacza, że w sezonie 2024 mamy następny zespół przesiadający się z Yamahy na Honde.

Sekcja Motosportowego Tetryka – Honda CUP w Superstock?

Co jakiś czas, w „Archie o FIM EWC” może pojawić się „sekcja Motosportowego Tetryka” – czyli kilka słów na dany temat, który przedstawię – Czy zaczynamy widzieć powstanie „Honda Cup” w Superstockach?

Zauważam w paddoku EWC tendencje zmian motocykla w klasie superstock – jak przez ostatnie kilkat lat wstecz mieliśmy gąszcz Yamahy na paddoku, od tego roku zauważamy zmiany na Honde – niektórzy spytają się „Nie lepiej zostać przy jednym motocyklu przez wiele lat?”

Taktycznie to prawda, lepiej rozwijać konstrukcje i zdobywać doświadczenie w jednej marce, ale jeżeli ta marka coraz bardziej nie ma zamiaru ulepszać swojego projektu jakim jest Yamaha R1 to dlaczego zespoły mają zostać z nią? Szczególnie sezon 2022 i 2023 uderzył w producenta Motocykli i Keybordów bardzo mocno – wybuchające filtry oleju to była zmora R1 – każdy próbował rozwiązywać na swój sposób, ale dopiero zmiany wprowadzone w współpracy z FIM oraz Yamahą pozwoliły na znalezienie problemu ale też nie ukrywajmy – jak ktoś chce rywalizować, jeżeli silnik ten co jest jest nierozwijany – rama jest od wielu lat też nierozwijana i jedynie zostało owiewki zmienione.

Również zespoły jeżdżące na Suzuki, pomału przesiadają się na innych producentów, ponieważ widzimy coraz bardziej wycofaną markę w drodze do elektryfikacji – największym wyjściem było gdy Suzuki ogłosiło całkowite wyjście z MotoGP i EWC jako fabryka zostawiając SERT w ręku z nocniku i rozpoczęcie związania z Yoshimurą.

Wójcik Racing Team, TRT27, Slider Endurance, nieoficjalnie mówi się o następnym motocyklu w klasie EWC z Hondą, No Limits który przeszedł rok temu z suzuki na Hondę – te zespoły idą z zmianą na 2024.

Honda, ah ta Honda – niezawodna, mniej paląca od Yamahy i do tego coraz bardziej rozwijana niż Yamaha – to jest przyszłość w FIM EWC oraz mogę przyznać – tak, możemy zauważać początek powstania „Honda CUP” na sezon 2024 i na przyszłość FIM EWC.

A co z Yamahą? Oni poradzą sobie, bo jeszcze są inne zespoły startujące pod brandem Yamahy – 3ART, Strażacy #18, PitLane Endurance #86, #13 OG Motorsport, Falcon Racing, Aviobike, TMC #35, Policjanci #22 oraz Holendrzy #16 – więc możemy zauważyć, że jeszcze mamy trochę tej „Niebieskiej” mocy ale Yamaha potrzebuje silnego nowego motocykla tzw. Litra aby nadgonić wiele zmian, które Honda i BMW zrobili.