Dawid Nowak zajął dziewiąte miejsce w drugim sobotnim wyścigu serii Yamaha R3 bLU cRU Championship. To najlepszy wynik 14-letniego zawodnika Szkopek Team w tym sezonie i wyrównanie najlepszego osiągnięcia w jego wszystkich dotychczasowych startach w tej prestiżowej serii. W klasyfikacji generalnej Polak przesunął się z 18. na 15. miejsce. Pierwsze punkty w sezonie zdobył drugi zawodnik Szkopek Team – Jakub Belak, który zajmował 14. i 16. miejsce.
W tegorocznych wyścigach Yamaha R3 bLU cRU Championship Dawid Nowak pokazywał już szybkie tempo, ale cały czas czegoś brakowało, by przebić się do pierwszej dziesiątki. We włoskim Misano, gdzie rozgrywana była trzecia runda pucharu, rozkręcał się z każdą kolejną sesją. W kwalifikacjach zawodnik Szkopek Team zajął 12. miejsce i na tej pozycji ukończył pierwszy wyścig, choć w połowie rywalizacji przebił się na dziewiątą lokatę. W drugim wyścigu cały czas trzymał się w prowadzącej grupie, stoczył piękne pojedynki z Kolumbijczykiem Jeronimo Gonzalezem oraz Francuzem Dorian Joulinem, by ostatecznie dojechać na dziewiątym miejscu.
– Jestem bardzo zadowolony z drugiego wyścigu, choć początek był trudny. Tuż po starcie wypadł mi biegł, chwilę jechałem “na odcince” i spadłem na 13. miejsce. Potem już starałem się jechać agresywnie i trzymać się cały czas pierwszej grupy. Ostro walczyliśmy o pozycję, było sporo wyprzedzenia. Finalnie dojechałem na dziewiątym miejscu, z bardzo małą stratą do zwycięzcy – relacjonuje Dawid Nowak. – Ten wynik cieszy, tym bardziej, że startowałem z 12. pozycji. W kwalifikacjach jechałem z grupą i musiałem bardzo uważać, bo co chwilę któryś z zawodników zwalniał, nie zjeżdżając z toru. Jak już jechałem sam, to nie mogłem przejechać jednego czystego okrążenia, zawsze w jakimś fragmencie toru popełniałem błąd. Z kolei w pierwszym wyścigu już na pierwszym zakręcie zobaczyłem, że jeden z zawodników jedzie prosto na mnie i musiałem pojechać bardzo szeroko, żeby uniknąć kontaktu. Potem byłem na czele drugiej grupy, ale spadłem na 12. pozycję i już nie byłem w stanie dogonić rywali. Mimo to weekend oceniam pozytywnie – dodaje jeden z najmłodszych zawodników cyklu rozgrywanego przy mistrzostwach świata WSBK.
Dzięki dobrym wynikom Dawid zdobył w weekend łącznie 11 punktów, dzięki czemu w klasyfikacji generalnej awansował na 15. miejsce. W Misano pokazał nie tylko wolę walki, ale też bardzo mocne tempo. Był jednym z zaledwie sześciu zawodników w stawce, którzy w Misano złamali w ten weekend barierę 1:55 na okrążeniu. Ponadto w drugim wyścigu stracił do zwycięzcy zaledwie 1,5 sek.
– Między pierwszym, a drugim wyścigiem staraliśmy się zmotywować Dawida. Czuliśmy, że stać go tu na dobry wynik i musi w końcu obudzić w sobie ducha walki. Cieszę się, że to pozytywnie na niego podziałało. W drugim wyścigu pokazał niesamowity charakter i wyszarpał dobry wynik. W pierwszym starcie przyjechał 17 sekund za zwycięzcą, w drugim zmniejszył tę stratę o 15 sekund. To pokazuje, że Dawid potrafi jechać na poziomie czołówki Yamaha bLU cRU. To jest wyrównana grupa i różnice są niewielkie. Już czekamy na kolejne starty i równie skuteczną walkę – podsumował Paweł Szkopek, szef Szkopek Team i mentor młodych zawodników.
W Misano punktował też Jakub Belak, drugi z zawodników Szkopek Team. Choć startował z 17. pozycji, potrafił wykorzystać błędy rywali i ukończył wyścigi na 14. i 16. miejscu.
– Jestem zadowolony z pierwszego startu. Dobrze walczyłem, a w końcówce wyścigu wyprzedziłem dwóch zawodników na 11. zakręcie i zdobyłem swoje pierwsze punkty. W drugim wyścigu mogło być lepiej, niestety po upadku Apostolisa Kamzelisa musiałem zwolnić żeby uniknąć zderzenia. Pozostali rywale odjechali zbyt daleko i nie byłem już w stanie powalczyć o więcej – podsumowuje Belak.
Kolejna runda Yamaha R3 bLU cRU Championship odbędzie się w ostatni weekend czerwca na brytyjskim torze Donington Park. To obiekt, na którym Dawid Nowak notował już dobre wyniki, więc celem będą kolejne wysokie miejsca i awans w klasyfikacji generalnej.
Źródło, Informacja Prasowa